Wieczory są coraz chłodniejsze, a w powietrzu czuć zbliżającą się wielkimi krokami zimę. Supermarkety kuszą nas machającymi w naszym kierunku mikołajami i aniołkami, wszędzie zaczynają pojawiać się świąteczne motywy. Dlaczego my miałybyśmy nie dać się porwać temu świątecznemu szaleństwu?